Wprowadzenie do modlitwy na poniedziałek 8 września Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny

Tekst: Mt 1,1-16; 18-23

Prośba:  Abym potrafił być częścią Bożego planu jak Maryja i Józef

Myśli pomocne w rozważaniu:

• Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna… . Jezus wszedł w naszą historię. Nie pojawił się znikąd, urodził się w konkretnym miejscu i czasie, jako potomek bardzo konkretnych ludzi. Wybrał to miejsce i ten czas na wypełnienie swojej zbawczej misji. Wprawdzie Jego rodowód podany przez Mateusza nie jest ściśle historyczny w naszym rozumieniu tego słowa, ale ilustruje tę ważną prawdę iż chciał się stać jednym z nas, prawdziwym człowiekiem ze swoją ludzką historią. Pomyśl o swoich przodkach, o swojej historii. To nie przypadek, że urodziłeś się i żyjesz akurat teraz, w takim a nie innym miejscu historii, w takiej a nie innej rodzinie. To tu masz swoje zadanie do spełnienia. Co budzi w tobie ta myśl? Czy potrafisz za to dziękować? Czy jest to łatwe dla ciebie?
• Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Za tym lakonicznym zdaniem stoi cała historia Maryi i Józefa. Ich wysiłek  przyjęcia i zaakceptowania sytuacji po ludzku niepojętej, trudne pytania i wątpliwości, wysiłek zawierzenia. Józef tak, jak wcześniej Maryja, stanął wobec faktów nie do pojęcia ludzką logiką. I on, tak jak Maryja, zdał się z zaufaniem na słowa Bożego wysłannika. Zaakceptował sytuację, której kompletnie nie rozumiał. To czasem bywa historia każdego z nas gdy spotyka nas coś czego nie rozumiemy, co jest dla nas tak trudne, że chcieli byśmy przed tym uciec. Pomyśl o swojej historii życia, czy są w niej takie chwile? Może nie tak dramatyczne, ale trudne, budzące pytania „dlaczego” oraz „jak mam to zaakceptować”? Czy teraz, po czasie widzisz ich sens? A może nadal pozostaje tylko wiara, że nie były bezsensowne? 
• A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie… . Zgoda Maryi, a potem także Józefa były potrzebne, aby Boży plan zbawienia mógł się zrealizować. Oni także byli częścią tego planu. Nasze życie też jest częścią planu. Mamy do zrealizowania swoją część dobra na ziemi. Nie jesteśmy w nim bezwolnymi pionkami. Od naszej dobrej woli, kreatywności, zaangażowania zależy ile tego dobra w historię wniesiemy. Nie musi być efektowane i głośne. Historia Maryi i Józefa też była cicha i ukryta.  

Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.