W wyobraźni popatrz przez chwilę na tę scenę, na Jezusa siedzącego pośród swoim uczniów i tłumu słuchaczy, oraz na Jego rodzinę, będącą na zewnątrz.
2. Można powiedzieć, że ci, którzy są na zewnątrz, którzy stoją na dworze – zostają przez Jezusa odrzuceni jako Jego najbliżsi. Dla nas jest to ważna wskazówka. Trzeba być „w środku”, tzn. być przy Jezusie i być w środku samego siebie (w swoim centrum – sercu) – by spotkać się z Bogiem. Ale to nie wystarczy. Bycie tam i słuchanie Jezusa ma zaowocować pełnieniem woli Bożej, czyli wprowadzaniem słowa w czyn. O takich bowiem Jezus powiedział, że są Jego matką i braćmi, tzn. rodziną. Chcesz należeć do rodziny Jezusa? Nie wystarczy być ochrzczonym. Dla Jezusa kryterium jest nie klan, lecz bycie złączonym z Ojcem i Jego wolą.
3. Czy w tym tekście Jezus odrzucił Maryję, swoją matkę? Absolutnie! Przecież to ona została nazwana Pokorną Służebnicą Pana, a więc tą, która w sposób najdoskonalszy z wszystkich ludzi pełni wolę Ojca. To Ona tę wolę przyjęła podczas Zwiastowania i pełniła przez całe swoje życie. Poproś na koniec tej modlitwy właśnie Maryję, by uczyła Cię stawiać Boga na pierwszym miejscu i pełnić Jego wolę.