Wprowadzenie do modlitwy na sobotę, 24 maja
Tekst: J 15, 18 – 21
Prośba: o łaskę oddawania Bogu wszystkiego.
1. Nasze życie ma się stawać coraz bardziej podobne do życia Chrystusa. Więc to, co Jego spotykało, będzie spotykać również nas. A spotykało Go wiele, zarówno na poziomie duchowym, jak i tym zewnętrznym. Sam mówi On dzisiaj o prześladowaniach, nienawiści. Ale przecież spotykało Go jeszcze wiele więcej. Był kuszony, przeżywał ciemności i smutek duszy (np. w Ogrójcu), niezrozumienie od najbliższych, wręcz odrzucenie, swoiste osamotnienie. Zawsze jednak był sobą, trzymał się miłości Ojca i to ta miłość była Jego pokarmem, ta miłość dawała siłę do życia w prawdzie i do bycia Prawdą. Pomyśl przez chwilę o tym wszystkim, co Jezusa spotykało i zobacz w tym kontekście swoje życie.
2. Stawanie się podobnym do Chrystusa to nic innego jak chodzenie po Jego śladach. Ale to, co spotykało Jezusa, niekoniecznie spotka Ciebie. Wcale nie musisz doświadczyć takiego prześladowania, jakiego On doświadczył, czy takiego odrzucenia albo nienawiści. Ale być może trzeba zejść w głębiny swego serca, by zobaczyć, że tak naprawdę tam toczy się walka o Ciebie i tam doświadczasz rozdarcia i swoistego „prześladowania”. Bo z jednej strony jest w Tobie pragnienie dobra, prawdy, miłości, piękna. I ze wszystkich sił starasz się to realizować w swoim życiu. Z drugiej zaś widzisz, że „ktoś lub coś” walczy z Tobą w Twoim sercu, że sprzeciwia się temu, buntuje, stawia opór i choć chcesz dobrze – czasem wyjdzie źle. To dziedzictwo grzechu, które zostawiło w nas ranę, to „stary człowiek”, który nie zamierza niczego zmieniać – toczy w nas walkę przeciwko nam. To on jest tym, który nie zna Ojca i dlatego chce po swojemu. Popatrz na tę walkę, która w Tobie się toczy (a nie na zewnątrz Ciebie) i oddaj Bogu wszystko, co się w niej dzieje. Oddaj Twoje zwycięstwa, ale również porażki. Oddaj całą miłość, oddaj i niewierności. Pozwól, by to sam Bóg wprowadzał pokój i harmonię do Twego serca, by to On zwyciężał. Oddaj Mu całe pole tej walki, by On mógł naprawdę zwyciężyć.
Panie naucz mnie przyjmowć wszystko, radości, trudne doświadczenia, abym w walce ze sobą w mojej głębi zawoerzała Tobie i Ciebie prosiła o pomoc a nie polegała na sobie. JEZU UFAM TOBIE!