Wprowadzenie do modlitwy na sobotę, 13 września 2025 r.
Tekst: Łk 6, 43-49
Prośba: o spójność serca
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, (…). Jeśli włożymy jakiś przedmiot do pudełka, to dokładnie ten sam przedmiot z niego wyjmiemy – wydaje się to racjonalne rozumowanie. Tak samo jest z naszym sercem – w zależności od tego, czym będziemy się karmić, to będzie się wydobywało z naszego serca. Zatrzymaj się i popatrz, czym karmisz swoje serce w codzienności? Może warto zwrócić na to uwagę jakich treści szukasz, o czym mówisz czy o czym myślisz…
- Czemu to wzywacie Mnie: „Panie, Panie!”, a nie czynicie tego, co mówię? Jezus zachęca do spójności serca – sam jest tego wzorem. Aby to, co wyznajemy ustami, miało przełożenie na nasze życie. Nie chodzi o to, że teraz zawsze musi się nam wszystko udawać – ale abyśmy rzeczywiście starali się żyć tak, jak uczy nas Jezus, naśladować Go. A jak coś jest dla nas zbyt trudne, prosić Boga, by przemieniał nasze serce.
- Podobny jest do człowieka, który buduje dom: wkopał się głęboko i fundament założył na skale. Na czym opierasz swoje życie? Na własnych siłach i umiejętnościach, czy na Bogu? Czy pozwalasz Mu być fundamentem Twojego życia? W Psalmie 54 jest piękny werset: Pan podtrzymuje me życie. Czy wierzysz w to? Czy pozwalasz Mu podtrzymywać swoje życie? A może próbujesz je podtrzymywać własnymi siłami?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.