Wprowadzenie do modlitwy na środę, 12 marca 2025 r.
Tekst: Ps 51 (50), 3-4. 12-13. 18-19
Prośba: o przyjęcie własnej słabości i wiarę, że Bóg mnie z nią kocha
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej, * w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość. Aby przyjść po przebaczenie i skorzystać z Bożego miłosierdzia potrzeba tylko jednego: uznania swojej słabości. I nie chodzi o samobiczowanie się czy grzebanie się w swoich grzechach. Ale chodzi o uznanie faktu, że jestem człowiekiem, a co za tym idzie jestem słaby i grzeszny. I Bóg mnie właśnie takiego kocha. Więc mogę bezpiecznie przyjść do Niego, wiedząc, że zawsze będę przyjęty.
- Stwórz, Boże, we mnie serce czyste * i odnów we mnie moc ducha. Mamy czasem skłonność, że chcemy własnymi siłami przemienić swoje serce, aby było czyste. Myślimy, że jeśli dołożymy sobie modlitw, będziemy więcej pościć czy podejmiemy inne wyrzeczenia i postanowienia, to odnowimy swojego ducha. A tylko Bóg ma taką moc. Naszym zadaniem jest najpierw Jemu się powierzyć i przede wszystkim mieć otwartość na Jego działanie, a dopiero potem robić to, co jest z naszej strony możliwe.
- Boże, moją ofiarą jest duch skruszony, * pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz. Pokora jest przyjęciem, że to Bóg jest Bogiem, a ja jestem człowiekiem i własnymi siłami siebie nie zbawię.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.