REKOLEKCJE ADWENTOWE 2023
Mocno zachęcamy, byś przeczytał poniższy tekst dzień wcześniej, zanim położysz się spać. Zrób to nawet 2-3 razy, bardzo powoli. Za każdym razem jakbyś go czytał po raz pierwszy w życiu. Nie próbuj tego tekstu rozumieć czy szukać w nim tego, co mówi o Twoim życiu. Po prostu go przeczytaj z uważnością. Zaśnij z tym słowem, pozwól Mu w Tobie działać nawet podczas snu.
Dzień 8 – IV Niedziela Adwentu, 24 grudnia 2023
W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym świecie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Podążali więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Wtem stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. I rzekł do nich anioł: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: znajdziecie Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie». I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami: «Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których sobie upodobał».
- Na początku modlitwy zatrzymaj swoje ciało, zatrzymaj także umysł. Spróbuj uspokoić swojego ducha. Weź 2-3 głębsze oddechy i poczuj siebie wchodzącego w tę modlitwę. Trwaj na niej 30 minut (maksymalnie 45 minut). W krótkich słowach ofiaruj Bogu ten czas. Powiedz Mu, że teraz jesteś tylko dla Niego i niczego więcej nie pragniesz niż być z Nim i dla Niego.
- Poproś Go także o łaskę, by wszystkie Twoje intencje, czyny i różne działania były uporządkowane (w miłości) w sposób czysty ku większej chwale Jego samego.
- Jeszcze raz przeczytaj powoli dzisiejszy tekst.
- Teraz możesz zamknąć oczy.
Ważna uwaga: Nie próbuj wyobrażać sobie tej sceny, jak może widziałeś ją na którymś z religijnych filmów albo z Twoje własnej pielgrzymki do Ziemi Świętej. Zobacz, jak te miejsca jawią się Tobie dzisiaj, teraz. Nie wracaj do starych obrazów, by Twoja modlitwa nie przemieniła się w przyjemne wspominanie pielgrzymki lub filmu. Wtedy będziesz poza modlitwą. Ta uwaga dotyczy wszystkich obrazów, jakie będziesz widział podczas tych rekolekcji.
- Wybraliśmy na dzisiaj Słowo, które wprowadza nas w tajemnicę Bożego Narodzenia. Ewangelia ta będzie odczytana podczas Pasterki.
- Wejdź w tę scenę ze świadomością zewnętrznych wydarzeń, które wpływają na losy ludzi. Wyobraź sobie mnóstwo ludzi, którzy podążają do swoich rodzinnych miejscowości, by zadość uczynić poleceniu władz rzymskich. Zobacz to poruszenie w narodzie, przemieszczających się ludzi: pieszo, na osłach, może niektórzy na koniach, wozach…
- Z tego tłumu ludzi staraj się wyłowić Józefa i Maryję. Wyruszają z Nazaretu do Betlejem. Jak wygląda ich droga? Przez jakie tereny prowadzi? Idą sami, czy w grupie osób? Bądź przy nich w tej drodze. To droga, której nie chcieli przechodzić, na którą nigdy by się nie zdecydowali, gdyby nie rozporządzenie Cezara Augusta. Maryja jest brzemienna i to nie jest czas na podróże.
- Kiedy tam przebywali… a więc doszli do Betlejem i już tu są. Ale gdzie są? Gdzie mieszkają? Słowo wprost tego nie mówi. Wyobraź sobie tę przestrzeń, w której oboje się znaleźli. To tutaj nadszedł dla niej czas rozwiązania. To tutaj porodziła swego pierworodnego Syna. Zdawkowe słowa otwierają przestrzeń wyobraźni, by dać się poprowadzić obrazowi, który Duch pragnie w Tobie namalować. Jak wyglądało miejsce, gdzie Maryja urodziła? Był tam żłób. Co jeszcze?
- Misterium narodzenia. Jak wygląda Maryja, jak wygląda Józef? Jak jest ubrany, co robi, co mówi? A może nic, może w ciszy krząta się po pomieszczeniu dbając o podstawowe potrzeby Matki i Jej Dziecka…?
- Jeśli tego pragniesz, możesz przenieść się na pole, gdzie przebywają pasterze. Ilu ich jest, jak wyglądają, co robią? A moment, kiedy pojawia się „naraz” Anioł z Nowiną? Posłuchaj jak do nich mówi i co mówi. Mogą to być nie tylko te słowa, które znajdziesz w tekście. Pozwól, by Pan podarował Ci słowa z Twego serca i przemawiające do Twego serca.
- Patrząc na osoby, słuchając tego, co mówią, patrząc na to, co robią, ale może także dotykając w wyobraźni tych miejsc lub osób uświadom sobie, że w ten sposób przychodzi do Ciebie jakieś konkretne Słowo, konkretna nowina, wieść. Jak Ciebie to dotyka? Jaka jest Twoja odpowiedź (reakcja) na to? Co czujesz teraz, co przeżywasz, może coś odczuwasz w ciele? Zauważaj to.
- Podczas całej modlitwy staraj się nie wychodzić z wyobraźni, lecz trwaj w obrazie, który maluje Słowo Boże. Wchodząc w tę modlitwę możesz mieć przekonanie (i nawet obawę), że to Twoja wyobraźnia tworzy te obrazy. Z biegiem czasu możesz jednak poczuć, że to nie Ty ten obraz tworzysz, lecz jest Ci podarowany, że on bardziej wychodzi z Ciebie (i Ktoś go w Tobie maluje), a nie że Ty go tworzysz. Oznacza to, że ten obraz również będzie mówił o Tobie, tak jak mówi o Bogu, w którego się wpatrujesz. Pozwól sobie na to. Nie bój się patrzeć i kontemplować tej sceny. Bądź w niej tak, jakbyś tam był realnie: patrz, słuchaj, dotykaj – zmysłami wyobraźni, które posiadamy.
Na koniec modlitwy podziękuj Panu za ten czas, który na początku modlitwy Mu ofiarowałeś. Może chcesz Mu podziękować także za coś konkretnego, może o coś poprosić albo za coś przeprosić… Wypowiedz to wszystko do Niego, porozmawiaj z Nim jak z przyjacielem.
Bóg zapłać za te owocne dla mnie rekolekcje.
Życzę dobrych .