Wprowadzenie do modlitwy na czwartek, 14 grudnia, św. Jana od Krzyża
Tekst: Mt 11, 11-15
Prośba: o słuchanie Słowa i życie nim każdego dnia.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Usiądź przy Jezusie. Mówi on do tłumów, więc wyobraź sobie, że jest blisko Ciebie więcej osób. Przyszli słuchać Jezusa. Trwaj chwilę w tym obrazie. Tumy przychodzą, bo… chcą usłyszeć coś konkretnego, czy też dokładnie to, co Jezus chce im powiedzieć. Bo czasem oczekujemy czegoś od Niego i trudno nam słuchać tego, co On chce nam powiedzieć (przez drugiego człowieka, przez wydarzenia, itd.). Czy jest w Tobie otwartość na to, co On chce Ci przekazać – czy przyjmujesz Jego słowa?
- Posłuchaj słów Jezusa o Janie Chrzcicielu. To jeden z patronów Adwentu. Jego rolą było przygotować ludzi na przyjście Mesjasza, a kiedy Mesjasz się pokazał, wtedy wskazał Go ludziom i usunął się („On ma wzrastać a ja się umniejszać”). Najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. Jan miał swoją misję, a kiedy on ją wypełnił, usuwa się, zostaje uwięziony i ginie za Prawdę. Tę Prawdę, którą jest Jezus.
- Królestwo doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni je zdobywają. Jan Chrzciciel jest obiecanym Eliaszem, który miał przyjść przed Mesjaszem. Eliasz był prorokiem gwałtownym, jak „z ognia”. I ognisty rydwan zabrał go do nieba. Jan również głosił z mocą o Jezusie i żył surowo. O czym mówi Jezus, kiedy używa słowa gwałtownicy? Może to o ludziach, którzy głęboko wierzą, wiedzą czego pragną w relacji z Bogiem i konsekwentnie do tego dążą. Może to ludzie, którzy nie idą na kompromisy ze złem i całe ich życie jest wskazywaniem na Dobro, Prawdę, Miłość, Miłosierdzie, Przebaczenie – nawet gdyby w ogóle nie używali słowa „Bóg”. Zatrzymaj się przy tym zdaniu Jezusa, jeśli potrzebujesz, zapytaj Go o to. Szczególnie: o czym to może być w Twoim życiu.
- Kto ma uszy… wszyscy mają uszy. Nie chodzi o samo słuchanie, lecz usłyszenie. A w usłyszeniu jest także przyjęcie i pojęcie – na ile tylko człowiek zdoła – tego, co Bóg do niego mówi. To przyjąć Słowo, rozważać je w sercu (jak Maryja) i wydać owoc tego Słowa, wcielając je w życie. Działanie według Słowa (i Ducha) oznacza, że ufamy Temu, czyje Słowo staje się także naszym słowem. Możesz powrócić do pierwszego punktu tego wprowadzenia, gdzie jest mowa o słuchaniu. Możemy słuchać Słowa albo tego, co z tego słowa sami chcemy usłyszeć. To nasza decyzja. Jaka decyzja jest w Tobie? Jak udaje Ci się ją wcielać w życie?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.