Wprowadzenie do modlitwy na poniedziałek 11 września
Tekst: Łk 6,6-11
Prośba: O oczy „widzące” ludzi mnie potrzebujących
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Wyobraź sobie, że wchodzisz do synagogi w której naucza Jezus. Widzisz tłum ludzi. Wszyscy słuchają, ale wiesz, że znaleźli się tutaj z bardzo różnych przyczyn. Faryzeusze i uczeni w Piśmie udają zasłuchanych, ale przyszli po to, aby udowodnić Jezusowi jakikolwiek błąd i zdyskredytować Go w oczach słuchaczy. Część osób jest autentycznie zainteresowanych nauczaniem Jezusa. I są ci, których przywiodła nadzieja, że Jezus im pomoże, uzdrowi. Stoisz wśród nich. Co ciebie tu przywiodło?
- Jezus zwraca uwagę na stojącego w tłumie człowieka z uschłą prawą ręką. Pomimo tłumu, pomimo podstępnej obecności uczonych w Piśmie dostrzega tego konkretnego człowieka, któremu choroba prawej ręki na pewno uniemożliwiała pracę. Pochyla się nad jego potrzebą. Potrafisz dostrzec w gwarze codzienności, w tłumie spotykanych codziennie ludzi człowieka, który na prawdę potrzebuje twojej pomocy? Także wtedy, gdy bardzo się spieszysz, masz do załatwienia ważne sprawy? Pomyśl.
- Jezus uzdrawia chorego. Jest szabat. Według przepisów w szabat nie wolno nic robić, a więc także uzdrawiać. Uczeni w Piśmie od razu to wytykają. Odpowiedź Jezusa jest jednoznaczna – czy wolno w szabat uczynić coś dobrego, czy odwrotnie, zaniedbać dobro, czyli uczynić zło? Czy przepisy mogą być ważniejsze niż człowiek? Czy wierność prawu może zwalniać z miłości? Pomyśl, może jest ktoś, kto dzisiaj, w tym czasie potrzebuje ciebie?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.
1.Znaleźć powód do oskarżenia.
2. Znaleźć powód do obrony.
Dwie postawy do wyboru.
Dziękuję za umieszczanie „obrazu” do medytacji 😊