Wprowadzenie do modlitwy na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego, 28 maja
Tekst: Dz 2, 1-11 oraz J 20, 19-23
Prośba: o trwanie w Duchu Świętym.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Oba zaproponowane teksty sytuują nas w Wieczerniku. Bądź tam. Spotkaj się z Maryją i uczniami oczekującymi na przyjście Parakleta. Możesz także być z uczniami, którzy siedzą zamknięci, a do których przychodzi Jezus, mimo drzwi zamkniętych. I tu, i tu następuje spotkanie z Bogiem, który objawia się na różne sposoby. Jak Ty byś chciał się z Nim spotkać?
- Duch przychodzi z wielką mocą. Jest samym Życiem, przychodzi jak uderzenie gwałtownego wichru, jak języki z ognia. Dynamizm, ruch, gwałtowność. Jakby nie mógł już czekać dłużej, by się objawić. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym. Na początku Ewangelii wg św. Jana słudzy napełnili kamienne stągwie wodą aż po brzegi, a tutaj zostajemy napełnieni Duchem Świętym, który staje się w nas źródłem wytryskującym ku pełni Życia.
- Uczniowie zaczynają mówić w różnych językach. Przy wieży Babel Pan pomieszał języki ku rozproszeniu, a teraz Duch pozwala przemawiać w językach ku zjednoczeniu. Bo jest Duchem jedności, Duchem po-jednania. Język, którego On sam używa to Miłość.
- Kiedy Jezus przychodzi do Wieczernika TCHNĄŁ na uczniów wzywając ich, by wzięli Ducha Świętego. Wygląda to jak przy stworzeniu człowieka, kiedy Bóg ulepił go z prochu ziemi i TCHNĄŁ w człowieka tchnienie życia. Jakby „wdmuchnął” w niego życie. Ale usta do dmuchania układają się podobnie jak do pocałunku – może jesteśmy stworzeni z Bożego pocałunku? Z miłości czułej, z bliskości wiecznej? Zesłanie Ducha jest więc nowym stworzeniem – jesteśmy ulepieni na nowo, stajemy się w Duchu nowym stworzeniem, zdolnym oddać Bogu chwałę.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.