Wprowadzenie do modlitwy na wtorek, 29 listopada
Tekst: Łk 10, 21-24
Prośba: o łaskę prawdziwej, głębokiej radości
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Przeczytaj bardzo uważnie, być może na głos, dzisiejszą Ewangelię (Łk 10, 21-24). Wyobraź sobie jak Jezus „rozradował się w Duchu Świętym”. Jak wygląda? Jak zwraca się do Boga Ojca? Przyjrzyj się uważnie Jego twarzy, spojrzeniu, postawie ciała.
- Jezus rozmawia najpierw z Ojcem, później z uczniami. Z kim ty dzielisz swoją radość? Czy potrafisz dzielić ją również z Bogiem? Jezus rozmawia z Ojcem bardzo prosto, szczerze, Jego słowa są pełne zaufania. Czy ty też potrafisz rozmawiać tak z Bogiem, jak „prostaczek”? Co dla ciebie znaczy to określenie?
- Jezus opowiada Bogu Ojcu o tobie, o tym jak bardzo się tobą fascynuje.
„Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie” – co dziś rozumiesz przez te słowa? Jak odbierasz je w swoim życiu? Opowiedz o tym szczerze Jezusowi.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.
Adwentowa szafa czyli w co warto się ubierać, a w co nie.
1. Radość to stan kiedy przyjmuję życie takie jakie ono jest, ze wszystkimi wydarzeniami, bo to moje życie i dał mi je Pan, a On nad wszystkim panuje, nad niebem i ziemią i bez Niego nic się nie zadzieje. Wdzięczność.
2. Smutek to stan kiedy odrzucam swoje życie i jego codzienność, bo wierzę tylko w swoje siły i mam przekonanie, że nic dobrego już mnie nie spotka. Nie ma w nim miejsca dla Stwórcy, który dzień i noc jest przy mnie i czeka na mój choćby najmniejszy gest. Niewdzięczność.
Jezus przychodzi do mnie w Słowie i moja radość niech rośnie jak On chce.Wazne jest Jego Słowo aby słuchać i dostrzegać co odkrywa przede mną, widzieć dobro, którego doświadczam w codziennym życiu.