Wprowadzenie do modlitwy na środę, 28 września
Tekst: Hi 9, 1-12. 14-16 oraz Łk 9, 57-62
Prośba: o łaskę zachwytu nad dziełami Bożych rąk i przyjęcie Jego Tajemnicy.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Wsłuchaj się uważnie w to, co wypowiada dzisiaj Hiob. Powoli czytaj jego słowa, zatrzymuj się w miejscach, które bardziej Ciebie poruszają. Ten tekst można rozważać, ale może jeszcze bardziej można kontemplować tę rzeczywistość, o której to słowo mówi. Podobnie jak w księdze Rodzaju lub jak w niektórych Psalmach, mamy tutaj zachwyt nad Bożym stworzeniem, nad dziełem Jego rąk. Pozwól, by to słowo dotknęło Twego serca.
- Z jednej strony Hiob opisuje rzeczywistość stworzoną w taki sposób, jak potrafi, jaką miał wtedy wiedzę i pojęcie. Z drugiej strony w jego słowach można wyczuć Tajemnicę. On opisuje rzeczywistość, którą widzi, ale której do końca nie rozumie. Widzi stworzenie, ale nie widzi samego Boga. Mówi, że On przechodzi, ale Go nie widzi – czyżby Go przeczuwał? W jaki sposób Ty spotykasz się z Bogiem? Czy masz doświadczenie podobne do Hioba? Bo Hiob kontempluje i opisuje Boga, którego nie widzi i wobec którego czuje się niewinny, ale równocześnie doświadcza Jego wielkości i tego, że Bóg przekracza Jego widzenie rzeczywistości i doświadczenie życia. Rozważaj i kontempluj dzisiejsze słowo.
- Takiego Boga spotykamy również w dzisiejszej Ewangelii. Boga, którego trudno po ludzku zrozumieć. Który nie ma miejsca, by głowę mógł położyć. Który wzywa do pójścia za sobą w sposób tak radykalny, że nawet wzywa, by zostawić tak ważne czynności, jak pożegnanie się z bliskimi czy pogrzebanie umarłych. Czy takiego Boga można zrozumieć? Czy za takim Bogiem można pójść? Co odczuwasz słuchając tego słowa?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.
1. Dziękuję Boże, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła.I dobrze znasz moją duszę.
2. Dziękuję Jezu za wysłuchanie pragnienia mojego serca. Jesteś dla mnie ZMIANĄ, która dokonała się w moim życiu przez medytację Słowa Bożego. Czuję się jakbym zalewała fundament, dosłownie. W medytacji Ty słuchasz mnie, a ja Ciebie. Nie wystarczy przeczytać Słowo i do tego pomocne myśli, trzeba wejść w obecność Bożą czyli spotkać się z Tobą, Jezu. A wtedy owocem będzie zmiana siebie samego i rzeczywistości wokół mnie.
3. Dziękuję Jezu za to, że zawsze mnie słuchasz i odpowiadasz na moje wątpliwości i pytania tak jak ostatnio słowami Ojca Grzegorza: Przyjmij inność, bądź otwarty.
4. Ciekawa jestem dalszej drogi z Tobą, Jezu.