Wprowadzenie do modlitwy na czwartek 23 czerwca, Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela
Tekst: Łk 1, 57-66. 80
Prośba – o umiejetność cieszenia się z darów Boga wobec moich bliźnich
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Elżbieta to kobieta, której Bóg okazał wielkie miłosierdzie. Mimo jej podeszłych lat rodzi swego syna, któremu zgodnie z poleceniem Archanioła Gabriela nadaje imię Jan, co znaczy „Bóg jest łaskawy”. Podczas tej modlitwy bądź z Elżbietą, która doświadcza Bożego miłosierdzia i łaski. Popatrz na jej ciało pokryte śladami starości, a jednocześnie na siłę witalności i radości, którą czerpie z narodzin dziecka. Zobacz jej posłuszeństwo Bogu, gdy mówi, że dziecko będzie miało na imię Jan. Zauważ jej wiarę i zaufanie Bogu. Co sam przeżywasz patrząc na Elżbietę? Czy razem z Elżbietą dostrzegasz działanie łaski Boga w jej życiu i spełnioną obietnicę? Czy w swoim życiu umiesz zauważać działanie Boga, który jest wierny danemu słowu?
- Znacząca jest również rola jej krewnych i sąsiadów – cieszyli się razem z Elżbietą. Radość, która przepełniała ich serca była owocem Ducha Świętego. Przeciwną postawą jest zazdroszczenie bliźniemu łaski Bożej, co jest grzechem przeciwko Duchowi Świętemu. Kolejną postawą rodziny i sąsiadów było zdziwienie. Pytali: kimże będzie to dziecię. Każde narodziny niosą z sobą jakąś ogromną Bożą tajemnicę i zamysł. Nowonarodzony Jan od początku swoich narodzin żył tajemnicą Bożego wybrania. Gdy Zahariasz przemówił wielbiąc Boga, na wszystkich mieszkańców padł strach. W drugoplanowych bohaterach dzisiejszej sceny ewangelicznej było dużo różnych uczuć w bardzo krótkim czasie, na kanwie jednego wydarzenia. Co pojawia się w tobie, gdy widzisz, że ktoś drugi „namacalnie doświadcza” Bożych cudów i darów? Do których uczuć i postaw jest ci bliżej? Czy umiesz uwierzyć w to, że Bóg powołuje różne osoby i odpowiednio je uzdalnia do realizacji swoich dzieł?
- Podczas tej modlitwy zauważ Zachariasza. Mimo, iż przemówił do niego Gabriel nie potrafił uwierzyć Bożemu słowu. Czas jego milczenia z jednej strony był konsekwencją jego niewiary, z drugiej zaś strony, była to dla niego okazja do wewnętrznego skupienia się na sprawach Bożych. Zachariasz przeżywał dziewieć miesięcy rekolekcji – drogi dojrzewania do przyjęcia Bożej woli. Po tym czasie nie miał nic do powiedzenia jak tylko chwalenie i wysławianie Boga. Jakie wydarzenia w twoim zyciu były dla ciebie szansą do głębszego spotkania Boga? Jakich środków używa Bóg, by nakłonić cię do wiary, spotkania czy zaufania?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.