Wprowadzenie na Wielką Sobotę, 16 kwietnia 2022

PASCHALNA DROGA JEZUSA I MOJA

Pan Jezus zdjęty z krzyża

Tekst: Mt 27, 57-58

Pod wieczór przyszedł zamożny człowiek z Arymatei, imieniem Józef, który też był uczniem Jezusa. On udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Wówczas Piłat kazał je wydać.

Obraz: Maryja trzyma w ramionach ciało Swojego Syna. Ciało tak bardzo poranione, umęczone. Już teraz ciało bezwładne, bez życia. A wokół cisza. Patrząc po ludzku wszystko skończone. Usiądź koło Maryi i kontempluj Święte Ciało, rany, sińce, którymi jest pokryte. Być może pojawia się w Tobie poczucie smutku, przygnębienia, żalu, zagubienia, osamotnienia… Ale patrz na Ciało Jezusa z nadzieją i wdzięcznością. Przez te rany przyszło Twoje odkupienie. Dzięki nim masz Życie…

Myśli do modlitwy:

Po zdjęciu z krzyża Twoje martwe ciało, Panie, spoczywa w ramionach Twojej Matki. Ona trzymając je, powraca pamięcią i sercem do chwili Zwiastowania, kiedy to anioł Pański oznajmił Jej, że z woli Boga ma się stać Twoją Rodzicielką. Ta, która Cię urodziła, karmiła, wychowywała i towarzyszyła Ci przez całe Twoje życie, teraz trzyma Twoje martwe ciało w swoich ramionach. Dziewiczy sposób poczęcia Twojego ciała w Jej łonie jest jednak dla Niej najpewniejszym znakiem wiary w Twoje Zmartwychwstanie.

Patrząc na Twoje martwe ciało, doznaje nie tylko bezgranicznego bólu Matki, ale także bezgranicznego pocieszenia. Kiedy ciemności wiary ogarnęły całą ziemię, Ona jedna wierzy w Twoje bliskie już powstanie z martwych. W Niej jednej nie zgasła nigdy wiara, że jesteś Synem Bożym, Mesjaszem, Panem życia i śmierci.
Maryjo, trzymająca martwe ciało Syna, módl się za mnie w chwilach zwątpienia, ciemności i mroków duszy, abym zachował – jak Ty – wiarę, że Jezus jest moim Panem i Zbawicielem, teraz i w godzinę śmierci mojej.

(„ Z Jezusem w drodze na Golgotę” o. Józef Augustyn SJ)

Zakończ modlitwą:

Duszo Chrystusowa, uświęć mnie.
Ciało Chrystusowe, zbaw mnie.
Krwi Chrystusowa, napój mnie.
Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie
Męko Chrystusowa, wzmocnij mnie.
O dobry Jezu, wysłuchaj mnie.
W ranach swoich ukryj mnie.
Nie dozwól mi oddalić się od Ciebie.
Od nieprzyjaciela złośliwego broń mnie.
W godzinie śmierci mojej wezwij mnie,
I każ mi przyjść do siebie,
Abym ze świętymi twoimi chwalił Cię
Na wieki wieków. Amen.