Wprowadzenie do modlitwy na sobotę, 19 marca 2022 r.
Tekst: Rz 4, 13. 16-18. 22 i Mt 1, 16. 18-21. 24a
Prośba: o serce sprawiedliwe i pełne wiary
Myśli pomocne w rozważaniu:
- „On to wbrew nadziei uwierzył nadziei” – św. Paweł pisze te słowa w odniesieniu do Abrahama, który pomimo, że po ludzku patrząc sytuacja była beznadziejna – zarówno on jak i jego żona byli już staruszkami, to jednak uwierzył słowu, które dał mu Bóg – że zostanie ojcem wielu narodów. I ta jego wiara, to zaufanie Bożemu słowu zostało mu policzone za usprawiedliwienie. Bóg pragnął jedynie wiary Abrahama i tego, by on Mu zaufał. To wystarczyło. A jaka jest moja wiara? Czy rzeczywiście ufam i wierzę Bogu nawet w tych momentach, w których tak po ludzku nie widzę już żadnej nadziei? A może w moim życiu duchowym zamiast wiary i zaufania, dominuje próba zasłużenia, zapracowania sobie na Bożą przychylność?
- Sprawiedliwość to jedna z cech, która na pewno łączy Abrahama i Józefa. Ten drugi w swej sprawiedliwości nie chciał narażać Maryi na zniesławienie, dlatego chciał ją oddalić potajemnie. Mimo, że w sytuacji, w której się znaleźli, po ludzku patrząc miał prawo być przekonany, że został zdradzony. A mimo to chciał ocalić nie tylko życie, ale także dobre imię Maryi. A czy ja staram się ocalać drugiego człowieka, nawet tego, który mi zawinił? Czy chcę dobra bliźniego w każdej sytuacji? A może szukam zemsty i próbuję oddać złem za zło?
- Anioł Pański przyszedł do Józefa we śnie, mówiąc mu by się nie bał i by przyjął Maryję do siebie. Stało się to tuż po tym, jak już podjął decyzję o tym by swoją żonę oddalić. I Józef uczynił tak, jak mu zostało powiedziane – zaufał temu, co usłyszał. Nie był przywiązany do swojej racji, do swojej decyzji. Jego serce było otwarte na Boże poruszenia. A czy ja wierzę temu, co Bóg do mnie mówi? A może słyszę, tylko to co jest zgodne z moim sposobem myślenia, z moimi decyzjami, odrzucając resztę? A może jestem tak przywiązany do swoich schematów myślenia, działania, że nie dopuszczam do siebie Jego słowa?
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.