Wprowadzenie do modlitwy na poniedziałek, 14 marca
Tekst: Łk 6, 36-38
Prośba: o łaskę serca wrażliwego na Boże działanie.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Jezus mówi o byciu miłosiernym. Co to oznacza? Może to, żeby w w swoim postępowaniu również kierować się sercem, które jest w stanie pochylić się nad potrzebującym. I nie chodzi tylko o bycie miłosiernym dla kogoś drugiego, ale także dla siebie samego.
- Słyszymy też o wydawaniu sądów. Kojarzy się to nam z czymś negatywnym. A przecież każdego dnia wyrażamy nasze zdanie na jakiś temat. Tu bardziej chodzi o to, by nie uznawać kogoś winnym i nie wydawać wyroku. Jeżeli widzimy, że ktoś źle postępuje może warto najpierw spróbować zrozumieć jego motywy. Nie usprawiedliwiać zła, które czyni, ale spróbować zobaczyć dobro. Nie my mamy być sędziami (chyba, że akurat wykonujemy taki zawód) tylko tymi, którzy eksponują dobro w świecie.
- W tym fragmencie pada też ważne słowo „odpuszczać”. I może chodzi nie tylko o przebaczenie, ale bardziej o puszczenie ze swoich rąk tego, co tak kurczowo trzymam. A to trzymanie przeszkadza mi wziąć to, co chce dać mi Bóg. Od-puszczanie, czyli uczenie się żyć bez nieustannego kontrolowania siebie, innych, rzeczywistości.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.
1. Chcesz komuś pomóc, zacznij od siebie.
2. Dostrzegaj bardziej dobro niż zło.
3. Kobieto odpuść. Ty wiesz. Pozwól innym nie wiedzieć.