Wprowadzenie do modlitwy na środę, 21 kwietnia.
Tekst: J 6, 35-40
Prośba: o łaskę przyjęcia życia od Chrystusa.
- Jam jest chleb życia. Jezus mówi o sobie, że jest Chlebem Życia. Próbuję dziś przyjąć te słowa i zrozumieć ich sens dla mnie. Przypomina mi się Drzewo Życia zasadzone w ogrodzie Eden. Jego owoce pozwalały ludziom żyć wiecznie. Po grzechu Adam i Ewa zostali pozbawieni dostępu do tego drzewa, żeby nie utrwalić swojego stanu. Myślę też o mannie, którą Bóg karmił Izraelitów na pustyni. To był pokarm, który pozwolił im przeżyć w tak niesprzyjających warunkach. Jezus nazywając siebie Chlebem Życia nawiązuje do tych obrazów. Krzyż stał się nowym Drzewem Życia. Zakwitł, a Ciało Chrystusa jest jego Owocem. Życie, które daje mi Jezus nigdy się nie skończy. Śmierć w ciele jest tylko etapem, przejściem. Zapytam dziś o moją wiarę w Życie. To nie jest łatwe pytanie, zwłaszcza jeśli w ostatnim czasie pożegnałam kogoś bliskiego, gdy mnie samej grozi choroba. Jak to jest? Czy chcę przyjąć życie od Jezusa? Jaki mam stosunek do śmierci?
- Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie. Jeśli czytam to zdanie w kontekście poprzedniego widzę, że Jezus nadal mówi o życiu. W codzienności doświadczam wielu głodów. Wiele moich potrzeb jest frustrowanych. Czas pandemii jeszcze to poczucie pogłębia. Próbuję radzić sobie jak umiem… czasem zaspokajam moje głody bliskości, miłości, czułości, zaopiekowania w niedojrzały sposób. Podstawowym jednak głodem jest głód życia. Bywają chwile, że czuję, że żyję, że oddycham głęboko i jestem całkowicie obecna w moim życiu. Są jednak dni, kiedy życie przecieka mi przez palce, kiedy ze mnie uchodzi. Jezus dziś mówi, że jeśli będę przebywać z Nim, w Jego bliskości, On sam będzie karmił mój głód życia, bo to On będzie moim życiem. To On pomaga mi być świadomą, uważną na rzeczywistość. Tylko tu i teraz mogę się z Nim spotykać i żyć. W dzisiejszej modlitwie chcę pobyć jakiś czas w ciszy przed Nim. Nie myśleć, nie rozważać, nie uciekać. Trwać. Karmić się.
Piękne… Chleb Życia…