Wprowadzenie do modlitwy na wtorek, 16 lutego
Tekst: Mk 8, 14-21
Prośba: o otwarte serce na działanie Boga w mojej codzienności
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Uczniowie Jezusa skupieni są na tym, że za chwilę nie będą mieli co jeść. Ten temat tak zajmuje ich głowę i serce, że nie pamiętają o tym, czego świadkami byli przed chwilą. I często tak samo bywa w naszym życiu. Troski codzienności, ważne i potrzebne, taj zajmują nas całych, że jakbyśmy zapomnieli o tym, że w ostatecznej perspektywie wszystko zależy od Boga. Zapominamy o tym odniesieniu i bardzo wiele wysiłku wkładamy w zaspokojenie naszych potrzeb samodzielnie, bez zaufania, że Bóg troszczy się o mnie. Jak to jest w Twojej codzienności?
- Jezus próbuje pokazać uczniom, jakie jest prawdziwe znaczenie tego, co widzieli i słyszeli. Jakby przez cały czas odnosił ich do innego Słowa: „Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” /Mt 4, 4b/. Warto sobie uświadomić, że „zrozumienie”, o którym mówi Jezus nie jest przyjęciem rozumowym, ale przede wszystkim otwarciem serca na to, co się wydarza. Kiedy przyjmiemy sercem, to znaczy kiedy zostaniemy poruszeni do głębi działaniem Boga, wtedy nie będzie nam łatwo zapomnieć tego, co Bóg dla nas uczynił i czyni.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie
„(…)jeszcze nie rozumiecie? ” dobre pytanie. Dlaczego ja moich trudnych poranków z dziećmi, szykowania do szkoły nie oddam Jemu, tylko polegam na swoich siłach…. Zupełnie jak apostołowie z tym chlebem. Zamartwiam się i spinam, tymczasem On JEST.
A więc, istnieje pewien dobry, Boży ferment, który całe ciasto zakwasza, ale jest też zły, diabelski ferment, który powoduje duchową zgniliznę, obyśmy umieli rozeznać i utrzymać napięcie Pańskie. „Ponieważ wzmoże się nieprawość, ostygnie miłość wielu” (Mt 24,12)