Wprowadzenie do modlitwy na piątek, 25 września
Tekst: Łk 9, 18-22
Prośba: o szczere i otwarte serce
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie
Wyobraź sobie tę scenę. Jezus modli się w ciszy, osobno. Ma wokół siebie ludzi, jest z nimi, ale znajduje też czas i przestrzeń do spotkania z Ojcem. A jak to wygląda u mnie? Czy mam/szukam w swoim życiu przestrzeni na modlitwę, na osobności? - Za kogo uważają Mnie tłumy?
Jezus zwraca się do uczniów z pytaniem: za kogo uważają mnie ludzie, których spotykam na co dzień? Ci, których nauczam, których odwiedzacie razem ze mną? Przypatrz się temu pytaniu w kluczu spojrzenia na własne relacje i ludzi wokół siebie. Za kogo uważają Jezusa twoi bliscy, znajomi, ludzie, którymi się otaczasz? Bez oceniania, wartościowania. Podziękuj Jezusowi za te osoby, których świadectwo życia zbliża cię do Niego – wymień te osoby z imienia, konkretnie. - A wy za kogo Mnie uważacie?
Jezus zadaje kolejne pytanie, bardzo trudne i szczere. Za kogo mnie uważasz – ty, teraz, tutaj? Kim dla ciebie jestem? Jakiej relacji ze mną pragniesz? Czy jestem dla ciebie ważny tylko wtedy, gdy jest dobrze, czy też wtedy, gdy razem idziemy drogą bólu, krzyża, śmierci? Czy wierzysz w to, że droga którą prowadzi cię dziś Jezus, ma cię poprowadzić ku zmartwychwstaniu? Opowiedz szczerze Jezusowi kim On jest dla ciebie i co czujesz, gdy patrzysz na cierpienie w swoim życiu. Szczerze, bez obaw o to, że możesz Go tym urazić.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.