Wprowadzenie do modlitwy na 21 Niedzielę zwykłą, 23 sierpnia
Tekst: Rz 11, 33-36
Prośba: o pełne i całkowite wejście w życie Boże, które jest w Jezusie Chrystusie.
Myśli pomocne w rozważaniu:
- Zatrzymaj się dzisiaj na jednym tylko zdaniu: „z Niego i przez Niego, i dla Niego jest wszystko”. Możesz próbować rozważać te słowa, może połączone z tym, co w ewangelii mówi Piotr do Jezusa: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Ale tak naprawdę te słowa nie są do rozważania. One są do przyjęcia i przeżycia. Chodzi o to, by nimi się nasycić i według nich żyć.
- Wszystko jest „przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie” – jak wypowiada prezbiter podczas każdej Eucharystii na zakończenie modlitwy eucharystycznej. Chrystus jest źródłem Twojego istnienia, początkiem Twojego życia oraz jego dopełnieniem. W Nim jest Twoje życie i Twoja śmierć (która będzie przejściem do domu Ojca w Chrystusie). W Nim Twoja siła, energia życia, działanie; w Nim także Twój odpoczynek, Twoje zatrzymanie, trwanie. W Nim wszystko. Uświadamiaj to sobie dzisiaj.
- Wszystko jest od Niego, ale też wszystko jest dla Niego. Twoje życie zmierza ku Chrystusowi. Chodzi o to, byś stał się do Niego podobny. Byś stał się w pełni synem w Synu. Teraz jesteś w drodze, teraz to się dzieje, wydarza. Już jesteś zbawiony – bo żyjemy w czasach po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, ale jeszcze jesteś w drodze, zbawienie się dokonuje. Trwaj w tym paradoksie, nie potrzeba go rozwiązywać czy wyjaśniać. Wszystko jest dla Niego. Już i jeszcze nie.
- Droga ku temu, o czym wyżej przeczytałeś, już jest celem. Sam Jezus mówi, że „Ja jestem Drogą…”. Kiedy robisz jeden krok na drodze, to choćby nie wiadomo, jak ona była długa – już jesteś u celu. Królestwo Boże pośród nas jest, jest w nas. Zdążamy ku niemu i już jest. Kolejny paradoks. Szukaj w sobie, w swoim sercu – Chrystusa Jezusa. Z Niego wszystko, przez Niego wszystko i dla Niego wszystko. On jest Jedyny.
Na koniec tej modlitwy porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co Cię najbardziej poruszy, co przeżyjesz jako ważne dla Twego życia. Te poruszenia zapisz w swoim dzienniku, by bardziej Cię dotknęły i miały moc przemienić Twoje życie.