Wprowadzenie do modlitwy na wtorek, 23 października

Tekst: Łk 12, 35-38

Prośba: o łaskę cierpliwości

1. Jezus zaprasza by być gotowym. To oznacza czuwanie. Jednak nie chodzi o niecierpliwe oczekiwanie jak na spóźniający się autobus, ale czekanie na kogoś ważnego, kogo kocham i tęsknię za spotkaniem z nim. Czuwanie to oznacza uważność na przyjście tego, na kogo czekam. Uważność pełną miłości. Co rodzi się w Tobie na myśl o czekaniu na coś lub na kogoś? Pomyśl, co jest Twoim oczekiwaniem dzisiaj?

2. Kiedy oczekiwanie wypełni się obecnością tego, na kogo czekam będzie uczta. I to nie ja mam ją przygotować, nie ja mam obsługiwać, ale mam pozwolić, by oczekiwany mi służył. Jak czujesz się w sytuacjach, kiedy ktoś Ci usługuje, kiedy Ty nic nie musisz robić. Pomyśl o tych momentach, kiedy na kogoś czekałeś i to oczekiwanie się nie wypełniło. Co wtedy Ci towarzyszyło? Dzisiejsze Słowo jest o niebie. O Spotkaniu, za którym w głębi serca tęskni każdy z nas. I to Wydarzenie będzie miało miejsce. Co rodzi się w Tobie na myśl o tym?