Wprowadzenie do modlitwy na Niedzielę Najświętszej Trójcy, 27 maja

Tekst: Mt 28, 16-20 oraz Rz 8, 14-17

Prośba: o łaskę głębokiego spotkania z Bogiem, który jest Ojcem, Synem i Duchem Świętym.

1.   Te krótkie słowa z dzisiejszej ewangelii niosą w sobie wiele treści i głębi. Zmartwychwstały Jezus przychodzi do swoich uczniów, którym kazał zebrać się na górze w Galilei. Oni oddają Mu pokłon, niektórzy jednak wątpią. Jezus nie odnosi się do ich wątpienia, lecz podchodzi do nich wszystkich – i wierzących, i wątpiących – i posyła ich w świat, by udzielali ludziom chrztu w imię Trójcy Świętej. Chrzest jest zanurzeniem w Bożym życiu. Przez to, że gładzi grzech pierworodny, pozwala na głębsze spotykanie się z Bogiem, na relację, która ma moc przemienić człowieka od środka. Czy pragniesz takiej relacji? Czy wierzysz, że chrzest, który otrzymałeś, prowadzi Cię do takiej relacji, pomaga w niej i nie potrzebujesz żadnych specjalnych warunków, oprócz tego, by się otworzyć na Boga i chcieć z Nim relacji?

2.   Święty Paweł mówi dzisiaj sporo o Bogu jako Ojcu. Wchodzenie w relację z Bogiem jest więc przybliżaniem się do Niego z taką ufnością, z jaką dziecko zbliża się do ojca. Dla wielu osób obraz ojca nie jest zbyt przyciągający z powodu trudnych doświadczeń życiowych, jednak to nie doświadczenia życiowe są ostatecznym odnośnikiem kształtującym nasz obraz Boga, lecz On sam, który mocą Ducha Świętego czyni z nas swoje dzieci. Potrzebujemy uwierzyć, choć czasem – podobnie jak uczniom w ewangelii – będą się wkradać do naszego serca wątpliwości. One nie są przeszkodą w spotkaniu z Bogiem, choć mogą nam utrudnić spojrzenie na Niego jak na Ojca. Znów popatrz na to, jaką pragniesz mieć relację z Bogiem? Popatrz i uświadom sobie, czy z którąś z osób boskich masz lepsza relację, a do którejś Ci nie po drodze. Dlaczego tak jest? Spotkanie z Bogiem, który jest Trójcą to wejście w relację Miłości osób. Ta relacja będzie uczyć Ciebie miłości każdego dnia. Bo pragnieniem Ojca jest, byś dzięki Duchowi Świętemu, którego On Ci posyła, stawał się coraz bardziej podobny do Jego Syna, Jezusa Chrystusa. Czy tego pragniesz? Porozmawiaj o tym na koniec z Ojcem, Synem i Duchem Świętym.