Refleksja na Niedzielę Objawienia Pańskiego, 6 stycznia

BOŻE NARODZENIE 2018

Powstań! Świeć, Jeruzalem, bo przyszło twe światło i chwała Pańska rozbłyska nad tobą. Bo oto ciemność okrywa ziemię i gęsty mrok spowija ludy, a ponad tobą jaśnieje Pan, i Jego chwała jawi się nad tobą. Iz 60, 1-6

Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać Mu pokłon». Mt 2, 1-12

***

Chwalić kogoś, oddać komuś chwałę oznacza „wyjść poza siebie” we wdzięczności. Chwalić to nie być skoncentrowanym na sobie, lecz na kimś, kto jest ode mnie inny i w nim dostrzegam dobro, prawdę, miłość. Chwalenie to wyrażenie tego w jakikolwiek sposób.

Święty Ignacy ujął w ten sposób sens i cel życia człowieka: „chwalić, czcić i służyć Bogu” (Ćwiczenia Duchowe nr 23). Chwalić nie tylko słowami, lecz całym życiem. Ale dzisiaj mówimy o Mędrcach, którzy ujrzeli gwiazdę Jezusa – ujrzeli Jego chwałę. Czym jest ta Jego chwała? To nic innego jak wszystko, co Bóg uczynił dla Ciebie. Absolutnie wszystko. Oddać Mu chwałę, to przyjąć wszystko, co dla Ciebie uczynił i swoje życie uczynić oddaniem Mu chwały. Zawsze jest to połączone z wdzięcznością.

Chwała Boża – wszystko, co On czyni dla Ciebie. Oddać Mu chwałę – przyjąć wszystko z Jego ręki i stale przemieniać swoje życie w chwałę Bożą. We wdzięczność. W miłość. Nieustającą.

Wtedy Twoje życie stanie się światłością dla świata…