Wprowadzenie do modlitwy na czwartek, 22 grudnia

Rekolekcje Adwentowe 2016 – DOŚWIADCZYĆ JEZUSA CAŁYM SOBĄ

Tydzień 4 – Jezus podejmujący decyzje i zapraszający do decyzji

Tekst: Mt 8, 1-3

Na początku modlitwy uczyń znak krzyża i uświadom sobie przez chwilę, że Bóg jest teraz przy Tobie. Ponieważ chcesz z Nim rozmawiać, więc On Jest Obecny. Poproś Go więc w tym momencie, aby Duch Święty poruszał Twoją modlitwę, by On sam ją prowadził. Poproś także, by Pan usuwał w niej wszelkie przeszkody oraz by oczyścił Twoje zamiary, intencje, pragnienia, decyzje, czyny – by służyły tylko większej chwale Boga i dobru innych ludzi.

Zaangażuj teraz wyobraźnię. Jeśli potrzebujesz, przypomnij sobie fragment Pisma, którym będziesz się modlił. Następnie wyobraź sobie daną scenę. Zobacz tłum towarzyszący Jezusowi kiedy schodzi z góry. Przyjrzyj się trędowatemu, który nie zważając na nic, po prostu biegnie do Chrystusa. Wsłuchaj się w Słowa Jezusa skierowane do człowieka trędowatego.

Poproś teraz Pana o owoc modlitwy. W dzisiejszej modlitwie poproś o łaskę odważnego podejmowania decyzji i wcielania ich w życie.

1. Trędowaty to ktoś kto został odrzucony przez społeczność, w której żył. Właściwie skazany na śmierć, ponieważ kiedy u konkretnej osoby stwierdzano trąd od razu usuwano ją ze społeczności i uważano za umarłą (Lb 12, 12). Osoby chore na trąd żyły poza miastem, często w jaskiniach i o wszystko same musiały się troszczyć. Zapewne nie chciały, ale takie panowały zasady, do który osoby trędowate musiały wbrew sobie się dostosować. Trędowaty to człowiek odrzucony przez społeczność, ale też osoby bliskie, na których wsparcie powinien liczyć. Przyjrzyj się sobie i zobacz w jakich aspektach zostałeś odrzucony przez społeczność, miasto gdzie mieszkasz, czy też świat, a może nawet przez kogoś Tobie najbliższego? Kim właściwe jest trędowaty? – patrząc w aspekcie duchowym to człowiek, który poprzez grzech oddalił się od Pana i potrzebuje oczyszczenia z trądu swojego grzechu… Trędowaty to również, a właściwie przede wszystkim człowiek refleksyjny i podejmujący konkretne decyzje. To Jego chcenie i pragnienie zdrowia sprawiły, że podjął decyzję udania się do Jezusa. Człowiek decyzji widzi swoją chorobę, grzeszność i udaje się z nią do Pana, aby to On jej zaradził, działa, nie tylko myśli. Co w Tobie powoduje, że chcesz lub musisz żyć poza społeczeństwem? Podejdź z tym wszystkim co w Tobie się rodzi do Jezusa, który czeka na Ciebie…

2. Trędowaty pokonał swój strach, ból, zawstydzenie, poczucie odrzucenia, upokorzenia i postanowił udać się do Chrystusa. Zapewne nie było to dla niego łatwe, ale kiedy w sercu podjął taką decyzję, zrealizował ją i stanął naprzeciwko Jezusa. A może Jesteś jak ten trędowaty, który nie ma nic, żyje w ukryciu z powodu swojej choroby? Co w tobie jest chorobą, która oddala Ciebie od innych? Stań dziś przed Jezusem taki jaki jesteś i… To wola życia i wiara w Chrystusa, o którym pewnie wiele słyszał dodała Mu odwagi, dlatego postanowił prosić Go o uzdrowienie z trądu. Człowiek trędowaty mówi to co czuje Jego serce staje w prawdzie swojej nędzy, swojej choroby i po prostu prosi: Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić. Ta prośba zostawia wolność Bogu, a z drugiej strony ujawnia otwartość trędowatego, na decyzje Boga. Pomimo pragnienia bycia uzdrowionym, jest gotowy przyjąć, to co Jezus zechce Mu dać . Wszystko zależy od suwerennej woli Chrystusa.

3. Jezus zapewne był głęboko poruszony postawą tego człowieka, wyciąga rękę, dotyka go i mówi: „chcę, bądź oczyszczony”. Czuje, że człowiek trędowaty potrzebuje Jego słowa głośno wypowiedzianego , dotyku i aktu woli, która przejawia się w konkretnym słowie CHCĘ. Zarówno Chrystus jak i trędowaty jest cały sobą obecny w tym spotkaniu. Postawa upadnięcia na twarz i prośba wyraża pełną ufność trędowatego, że Jezus może wszystko, jeśli tylko chce. Wyciągnięta ręka Pana jest gestem zwycięzcy, bo przecież Jezus Chrystus jest zwycięzcą. Dotknięcie trędowatego jest znakiem władzy Chrystusa nad chorobą. Jezus uzdrawia własną wolą i mocą. Słowa Pana: „chcę, bądź oczyszczony” stanowią echo słów chorego i podkreślają związek pomiędzy prośbą trędowatego, uzdrawiającym słowem Jezusa oraz faktem uzdrowienia. Warto podkreślić, że krótka prośba i natychmiastowa odpowiedź Chrystusa wskazuje na wiarę trędowatego i moc uzdrawiającego Pana. A jaka jest dzisiaj Twoja wiara? Jezus chce dotykać i być blisko człowieka trędowatego, blisko Ciebie…, a czy Ty pragniesz być blisko Pana? Jezus dotyka trędowatego, oczyszczając go z Jego choroby. A gdzie Ty jesteś w tej scenie, co robisz? Co robi Jezus wobec Ciebie… Niech słowa Chrystusa „Chcę bądź oczyszczony/oczyszczona” zmienią, przemienią Twoje życie. Albowiem słowa Jezusa mają moc i stają się rzeczywistością.

Na koniec porozmawiaj z Panem o tym wszystkim, co zrodziło się w Twoim sercu pod wpływem dzisiejszej modlitwy.Wypowiedz przed Nim swoje uczucia – radości, pokoju, bezpieczeństwa, ale również smutku, obawy, lęku. Bądź szczery przed Panem. Możesz Mu podziękować za to, co odkryłeś, lub poprosić Go o coś, czego bardzo potrzebujesz. Porozmawiaj z Nim przez chwilę serdecznie – jak przyjaciel z przyjacielem.

Na zakończenie pomódl się słowami: Ojcze nasz…

Zachęcamy, byś zapisał sobie refleksje po modlitwie, jakieś szczególne poruszenia czy myśli, które będą takim swoistym dziennikiem duchowym z tych rekolekcji. Te zapiski mogą Ci pomóc zobaczyć drogę, po której Pan Cię prowadzi, ścieżki, po których On idzie z Tobą przez życie.