Wprowadzenie do modlitwy na wtorek, 12 lutego
Tekst: Mk 7, 1-13
Prośba: o serce nierozdwojone
1. Jezus nie neguje wartości tradycji i przepisów z nią związanych. Pokazuje jednak, że chodzi o postępowanie zgodne z nimi, które wypływa z głębokości serca człowieka. Moje działanie na zewnątrz ma się zgadzać z tym, co o czymś myślę, jak to postrzegam. Jeżeli jest we mnie sprzeczność, to może lepiej nie działać… Oczywiście, w codzienności nie zawsze tak się da. Ale może warto próbować być spójnym, a nie rozdwojonym pomiędzy tym, co robię, a tym co myślę o tym, co robię.
2. Tym, co ma w pierwszej kolejności kierować moim działaniem ma być autentyczna miłość wobec drugiego. Nie taka, która jest mi wygodna, ale taka, której nauczyłem się od Jezusa. Taka, która niejednokrotnie dużo mnie kosztuje, ale pozwala mi wzrastać a drugiego buduje. Co jest dla Ciebie pierwszym motywem praktykowania swojej wiary, miłosierdzia wobec brata, miłość czy przepis prawa? Jeżeli miłość, to dziękuj za to Bogu. Jeżeli przepis prawa – poproś Boga o miłość, by wypełnianie prawa było przeniknięte miłością.
Faryzeusze i uczeni w piśmie przybywają z miasta na prowincję do Jezusa. Przybywają z samego centrum życia duchowego Izraela – z Jerozolimy.
ZAUWAŻAJĄ, że uczniowie Jezusa nie trzymają się litery prawa.
PYTAJĄ o to Jezusa.
W zasadzie ścieżka jest właściwa. Obserwują rzeczywistość, nie potrafią czegoś zrozumieć i przychodzą z pytaniem do Stwórcy.
Ale czy chcą usłyszeć odpowiedź…?
Jezus słyszy słowa pytania, ale słyszy też ich myśli i zna ich serca wraz z intencjami.
Kocha ich jak wszystkie swoje dzieci. Wie, że ich serca są obłudne i szukają tylko sposobu by zabłysnąć przed tłumem.
Dlatego chce ich wytrącić z tej strefy komfortu. Wstrząsnąć i zaprzeczyć temu po co przyszli. Zwrócić uwagę na wnętrze.
Jezus z wielką Miłością, jako ich Stwórca stara się skruszyć ten mur:
Słowo mówi o was – OBŁUDNIKACH – czcicie Mnie wargami, lecz sercem jesteście daleko ode Mnie.
Ale nawet ta cześć jest na próżno, bo wynika z zasad ludzkich.
Stawiacie rytuały, czynności ponad wnętrze. UCHYLACIE BOŻE PRZYKAZANIA, by SWOJĄ TRADYCJĘ ZACHOWAĆ!
W warstwie ducha Jezus ściera się tu z oskarżycielem. Wykazuje znów, tak jap po 40 dniach postu, poprzez Słowo Boże,
że pokusy pobożnych rytuałów, dewocji prowadzą ku obłudzie. Prowadza ku odwróceniu się od Boga a nie przylgnięciu do Niego.
Panie chroń przed obłudą!
„Ty, Wiekuisty! Jesteś, który Jesteś,
spraw bym ja był tym którego nie ma” (św Teresa)
Spraw bym cały zatracił się w Tobie. Zanurzył się w Twojej obecności.
Jakie znaczenie ma tradycja , jeśli tam nie ,,żyje,, Chrystus.