Wprowadzenie do modlitwy na piątek, 24 lutego

Tekst: Syr 6,5-17

Proś o łaskę mądrości w kierowaniu swoimi relacjami.

Dzisiejsze czytanie z Księgi Syracydesa jest jednym z najpopularniejszych tekstów biblijnych o przyjaźni. Autor daje rady, jak mądrze kierować swoimi relacjami. Przeczytaj tekst spokojnie. Poświęć chwilę, by tekst oddziałał na Twoje uczucia. Zobacz, jakie poruszenia, czyli myśli, uczucia i pragnienia rodzą się w Tobie.

Przyjaciel czy wierny przyjaciel? W języku polskim mamy całą paletę słów określających relację: znajomy, kolega, towarzysz, przyjaciel, kompan, partner, psiapsiółka, papużki nierozłączki, bratnia dusza, równy gość, swój chłop, powiernik, brat, bliski czy życzliwy. Każde określenie może wskazywać i na stopnień zażyłości, i na przestrzeń, w której relacja powstaje. Starożytni myśliciele uważali przyjaźń za równoważny z innymi rodzaj miłości. I tak philia (miłość przyjaźń) była wymieniana razem z erosem (miłością oblubieńczą), storge (miłością przywiązania) i z agape (miłością dobroczynną). Kogo w swoim życiu nazwałbyś wiernym przyjacielem? Ile masz takich osób? Czy faktycznie wasza relacja jest lekarstwem dla duszy? Kto jest Twoim kumplem, towarzyszem, partnerem, znajomym czy kolegą? Czy i tymi relacjami potrafisz cieszyć się roztropnie?

Roztropność jest cnotą, czyli pewną zdolnością, którą pozwala właściwie oceniać sprawy. Pozwala wybrać właściwe środki, do osiągnięcia celu. W kwestii relacji roztropność nakazuje powierzać się tylko ludziom zaufanym; doradza oczekiwać od ludzi tylko to, co mogą dać. Kolega z pracy nie musi być bratnią duszą. Wystarczy, że dobrze się z nim współpracuje. Partner w tańcu niech ma poczucie rytmu – nie musi mieć taki sam światopogląd.

Znana jest anegdota o Witkacym, który wysyłał znajomym zawiadomienia o tym, na którym miejscu na liście przyjaciół znajdują się, szczególnie wtedy, gdy znacznie spadali w rankingu. W ramach przygotowań do modlitwy możesz wykonać następujące ćwiczenie: napisz na środku kartki swoje imię i otocz je trzema w miarę przestrzennymi okręgami. Do pierwszego koła wpisz imiona ludzi sobie najbliższych. Do drugiego już nie tak bliskich. Do trzeciego znajomych. Przeanalizuj rezultat. Ilu masz wiernych przyjaciół? Jak dbasz o relację z nimi? Z którą grupą spędzasz najwięcej czasu? Czego oczekujesz od tych, ludzi z każdej podgrupy? Jak chciałabyś, by wyglądała, dystrybucja Twojego czasu pomiędzy konkretne osoby? Czy chciałbyś żeby ktoś był bliżej lub dalej? Co dzięki temu zrozumiałeś?