Co mnie trzyma przy Bogu? Co sprawia, że wierzę, modlę się, przyjmuję sakramenty?

 

2. …kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Trudne słowa mówi dziś do nas Jezus. O oddaniu życia, o odrzuceniu, o nienawiści. Nawet najbliżsi się odwrócą… a to „tylko” dlatego, że będziemy wierni Bogu i Jego nauce. Czy to nie dzieje się na naszych oczach? Czy nie jesteśmy świadkami prześladowań chrześcijan? Czy nie doświadczamy dyskryminacji z powodu wyznawanej wiary? „Wytrwać do końca” oznacza być wiernym, konsekwentnym w wierze, ale przede wszystkim w okazywaniu miłości tym, którzy nas prześladują.

3. Św. Szczepan, pierwszy męczennik za wiarę w Jezusa jest dla nas przykładem. Kiedy była taka potrzeba, głosił Jezusa. I robił to w mocy Ducha Świętego. Nie brał z siebie, z własnej wiedzy, przebiegłości, elokwencji, ale pozwolił, aby Bóg wykorzystał wszystkie jego naturalne zdolności do głoszenia Królestwa. Pozwolił, aby Duch go opanował i mówił przez niego. Co ja robię, żeby Duch Boży mógł mnie napełniać? Jak słucham Boga? Jak Go głoszę? Czy jestem gotowy dziś oddać życie za wiarę w Jezusa Chrystusa?