Wprowadzenie do modlitwy na Niedzielę Zmartwychwstania, 27 marca
Na początku modlitwy uświadom sobie, że stajesz przed Bogiem i chcesz z Nim rozmawiać. On jest zawsze obecny przy Tobie. Po uczynieniu znaku krzyża poproś Go o łaskę skupienia na modlitwie, a także tego, by to Duch Święty tę modlitwę prowadził i usuwał wszelkie przeszkody, wszelkie zakłócenia w niej oraz by Twoje myśli, zamiary i decyzje oczyszczał i kierował ku większej chwale Boga.
Zaangażuj wyobraźnię – wchodząc w modlitwę przypomnij sobie tekst, który będziesz rozważał (możesz go jeszcze raz przeczytać). Wejdź w daną scenę wyobraźnią, zobacz osoby biorące w niej udział, zobacz, co robią, posłuchaj, o czym rozmawiają. Zobacz w danej scenie również siebie – kim tam jesteś? Co mówisz? Co robisz?
Prośba o szczególny owoc tej modlitwy. Dziś poproś szczególnie o łaskę spotkania w swoim życiu Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego.
1. W ten dzisiejszy dzień chcę zaproponować modlitwę, którą zatytułowałem: „moje spotkanie ze Zmartwychwstałym”. Chodzi w niej o to, byś sam stworzył miejsce i klimat spotkania z Jezusem Chrystusem Żyjącym. W wyobraźni stwórz miejsce, w którym spotkasz się z Nim, dokładnie Mu się przyjrzyj – jak wygląda, w co jest ubrany, jak się zachowuje. Posłuchaj tego, co mówi – do Ciebie.
2. W tej modlitwie możesz wspomóc się jakimś tekstem mówiącym o zmartwychwstaniu. Weź pod uwagę również kontekst tego spotkania. Jezus został skazany na śmierć i ukrzyżowany. Następnie złożony do grobu. Normalnie człowiek stamtąd nie wraca. Lecz Ty spotykasz się z Żyjącym Jezusem. Uświadom sobie to, co się wydarzyło. Porozmawiaj z Żyjącym Bogiem o Twoim życiu.
3. Żyjący Jezus – Bóg przynosi pokój i radość. Zobacz, czy w Twoim sercu jest pokój i radość. A jeśli nie ma, zapytaj: dlaczego? Nie zadowalaj się pierwszą z brzegu odpowiedzią. Nawet gdy coś trudnego leży na Twoich barkach – jakie masz podejście do tego? Czy wierzysz w to, co się wydarzyło? Co czujesz widząc przed sobą Jezusa zmartwychwstałego, który się z Tobą spotyka? Spotkanie z Nim przynosi pocieszenie serca – czy tego doświadczasz? A jeśli nie… dlaczego?
Na koniec porozmawiaj z Jezusem o tym wszystkim, co zrodziło się w Twoim sercu pod wpływem dzisiejszej modlitwy. Wypowiedz przed Nim swoje uczucia – radości, pokoju, bezpieczeństwa, ale również smutku, obawy, lęku. Bądź szczery przed Panem. Możesz Mu podziękować za to, co odkryłeś, lub poprosić Go o coś, czego bardzo potrzebujesz. Porozmawiaj z Nim przez chwilę serdecznie – jak przyjaciel z przyjacielem.
Na zakończenie pomódl się słowami: Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu…
Zachęcamy, byś zapisał sobie refleksje po modlitwie, jakieś szczególne poruszenia czy myśli, które będą takim swoistym dziennikiem duchowym z tych rekolekcji. Te zapiski mogą Ci pomóc zobaczyć drogę, po której Pan Cię prowadzi, ścieżki, po których On idzie z Tobą przez życie.
Mówiłeś, żeby kochać swoich nieprzyjaciół. Nie tylko mówiłeś, ale sam pokazałeś jak to robić. Nikt nie wiedział tego lepiej niż Ty, bo masz najlepszego Tatę na świecie.
My zrobiliśmy Ci wszystko co najgorsze, a Ty mimo to wróciłeś żeby z nami być. Bo nas kochasz.
My Cię zabiliśmy, a Twój Ojciec przez to wprowadził pokój między Niebem i Ziemią. Każdy inny zrobiłby wojnę.
Do Ciebie można mówić tylko jedno słowo: Dziękuję!