Wprowadzenie do medytacji na sobotę, 11 marca

Tekst: Mt 5, 43-48

Prośba: o łaskę duchowego radykalizmu w codziennym życiu.

1. Miłość nieprzyjaciół. Jezus stawia dziś wysokie wymagania swoim uczniom. Zaprasza do miłości nieprzyjaciół i modlitwy za swoich prześladowców. Po ludzku jest to rzecz niewykonalna – miłować kogoś, kto nas skrzywdził i modlić się za tych, którzy nas wciąż ranią. A jednak Jezus nie waha się kierować takiej nauki do uczniów. Wie dobrze, że Jego naśladowcy nie będą liczyć na swoje wątłe siły, ale całą nadzieję będą pokładać w Nim i Jego łasce. Jakie uczucia wzbudza we mnie dzisiejsze nauczanie Jezusa? O co konkretnie mógłbym modlić się dla mojego prześladowcy?

2. Motywacja dla ucznia Jezusa. Jezus nie tylko przedstawia przykazanie miłości, ale ukazuje ostateczną motywację dla swoich uczniów: „tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5,45). Być synem Ojca, to być jednocześnie bratem Jezusa, który umiłował świat i oddał za wszystkich swoje życie, również za swoich nieprzyjaciół. Być synem Ojca, to pozwolić przyodziać się w szaty Jezusa, które Ojciec w nas rozpozna w momencie przechodzenia z tego świata do wieczności. Drugą z kolei motywacją jest zachęta do bycia doskonałym „jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5,48). Osiągnięcie doskonałości bliskiej Bogu jest zadaniem, które nie kończy się w tym życiu. Będzie ono trwało daleko w wieczność. Co oznacza dla mnie być bratem Jezusa? Jak rozumiem dążenie do doskonałości Ojca?