Od czasu kiedy Pan wyprowadził przodków naszych z ziemi egipskiej, aż do dnia dzisiejszego byliśmy niewierni wobec Pana, Boga naszego – Pierwszym, co czynią Izraelici na początku swojej odnowy duchowej, jest zbadanie swojego serca i staniecie w prawdzie. Ich niewierność wyrażała się na wiele sposobów. Początkiem zaniedbań była niedbałość, przez którą przestali słuchać nakazów Pana. Taką samą niedbałością jest ta, gdy mąż przestaje słuchać żony, matka dziecka czy przyjaciel przyjaciela. Wsłuchiwanie się w drugiego wymaga uważności, cierpliwości i zapomnienia na chwilę o sobie. Jak Ty wysłuchujesz się w to, co mówią inni? Jak i kiedy wysłuchujesz się w Boga?
Wprowadzenie do modlitwy na piątek, 6 października
Tekst: Ba 1,15-22; Łk 10,13-16
Proś Pana o łaskę bycia uważnym i otwartym na Jego znaki.
Gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno by się nawróciły – Bóg nie skąpi swoich słów ani znaków. W ziemi ojczystej Jezus uzdrowił wiele osób. Był hojny w dzieleniu się Sobą. Łatwiej jednak było zaakceptować Go Samarytanom niż Judejczykom, którzy mieli swoje własne wyobrażenie o Mesjaszu. Jezus im do tej roli po prostu nie pasował. Co prawda był niezły, umiał robić sztuczki, ale to nie wystarczyło. Na jaki znak Ty czekasz, by ostatecznie zawierzyć się Jezusowi?
W życiu człowieka są widoczne znaki gniewu i bólu Boga. One są szansą, aby człowiek zmienił swoje myślenie, swoje życie. Bóg proponuje : nawrócenie, wór pokutny, popiół.
Proszę Cię Panie Jezu, aby Twoje Słowo było dla mnie drogowskazem życia, błogosławieństwem, bym nigdy nie gardziła tym, kto przekazuje Słowo Twoje, abym zawsze miała szacunek dla każdego kapłana, bo kapłaństwo jest najpiękniejszym darem. Otwórz Panie moje uszy na wierne słuchanie Twojego głosu, otwórz moje oczy na piękno i podziw Twoich cudów, otwórz moje serce na Twoją nieustającą Miłość.