Wprowadzenie do modlitwy na piątek, 28 września

Tekst: Koh 3, 1-11

Prośba: o łaskę cierpliwości dla procesu rozwoju, który się dzieje

W dzisiejszym pierwszym czytaniu słyszymy, że wszystko, co się wydarza, ma swój czas. Fragment ten nie oznacza jakiegoś gotowego planu, który ma Pan Bóg i który konsekwentnie minuta po minucie realizuje. Jest tu mowa o tym, że trzeba być uważnym na moment, w którym coś jest gotowe, by się wydarzyć. Możemy popatrzeć na nasz rozwój. Jest to ciąg zdarzeń, które dzieją się w czasie. Jednak nie jesteśmy w stanie przyspieszyć przemiany, jaka się w nas dokonuje. Nie jesteśmy w stanie „przeskoczyć” etapów, które muszą nastąpić jeden po drugim. Chociaż bardzo często jest w nas taka pokusa, żeby coś przyspieszyć. Czy to w swoim życiu, czy w życiu braci. Pomyśl przez chwilę o tym, jak reagujesz na to, co wydarza się w Twoim życiu? Szczególnie, kiedy doświadczasz trudu i zmagania. „Bóg jest miłośnikiem procesu” lubił powtarzać ks. Grzywocz. A Ty?