Wprowadzenie do modlitwy na 27 Niedzielę zwykłą, 8 października

Tekst: Mt 21, 33-43

Prośba: o łaskę chwalenia Boga swoimi „słabościami”.

1.   To, co Jezus mówi o narodzie wybranym, który nie przyjąć Jezusa i odrzucił Go, powiesiwszy na krzyżu, można odnieść również do pojedynczego człowieka, do samego siebie. Bóg Ciebie uczynił, jak zakłada się winnicę, wyposażył Cię w różne dary, zdolności, możliwości, pragnienia i chce, byś się rozwijał (w miłości), byś korzystał z tego, co On Ci dał, pomnażając dobro. Oddawać plon Jemu należny to nic innego jak chwalić Boga całym swoim życiem, a więc myślami, intencjami, słowami, czynami – wszystkim. Taki jest cel człowieka wg św. Ignacego: chwalić Boga, czcić Go i Jemu służyć [ĆD 23]. Czy to się odbywa w Twoim życiu? W jaki sposób? Czy chwalisz Boga całym swoim życiem, a nie tylko słowami?

2.   Chwalić Boga należy także tym, co jest słabe w nas, ograniczone, czego nie zawsze w sobie akceptujemy. Tu nie chodzi o grzechy, lecz słabości, które są  w nas jak niechciane dzieci. Czasem zaś ta słabość jest w rzeczywistości wielką siłą, lecz odrzuconą w nas. Taką „słabością” może być np. wrażliwość dla mężczyzn, czy siła i odwaga dla kobiet. Ona może przynosić olbrzymi plon, jak winnica. Jednak z różnych racji nie zawsze chcemy w tym aspekcie się rozwijać i chwalić tym Boga. Nie akceptujemy tego, choć to część naszego życia, może nawet bardzo ważna część. Jak Dawid, który był najmłodszy i przez to odrzucony (nawet go nie zaproszono na ucztę, podczas której Samuel miał namaścić nowego króla), ale to, co człowiek odrzuca, Bóg właśnie wybiera. Właśnie ten Dawid został królem. Dziś Jezus też o tym mówi: kamień odrzucony przez budujących stał się kamieniem węgielnym. Jezus odrzucony jest kamieniem węgielnym. Co w sobie odrzucasz? Którą część siebie samego traktujesz jak „dziedzica”, którego trzeba zabić, by rzekomo posiąść dziedzictwo? Czego nie chcesz Bogu oddać, ofiarować jako plonu, bo uważasz, że tego Bogu nie można oddać, że musisz być bardziej „doskonały”. Czy Bóg nie wybiera właśnie tego, co słabe?