Wprowadzenie do medytacji na środę, 15 lutego

Tekst: Mk 8,22-26

Prośba: o łaskę pełnego uzdrowienia mojego wzroku.

1. Sytuacja człowieka niewidomego. Do Jezusa podchodzą ludzie z człowiekiem, który od dawna nie widzi na własne oczy. Jego nieodłącznym towarzyszem jest ciemność. Czasem zdarza się, że w przechodzących ludziach widzi ruszające się drzewa. Jego wzrok nie dostrzega piękna drugiego człowieka, widzi go zaledwie jako poruszający się przedmiot. Jezus również widziany był przez niego jako jedno z wielu drzew… Zobaczmy naszą ślepotę. Czego nie dostrzegaliśmy przez wiele lat naszego życia? W czym mój wzrok potrzebuje jeszcze uzdrowienia?

2. Czas uzdrowienia. Niewidomy posiada przyjaciół, którzy przyprowadzają go do Jezusa. Pierwszą reakcją Nauczyciela jest wyprowadzenie chorego na miejsce osobne. Jezus chce dokonywać naszego uzdrowienia w ciszy intymnego spotkania z Nim. Po drugie, uzdrowienie nie dokonuje się tu za pierwszym razem. Jezus nie zatrzymuje się na jednym geście nałożenia rąk na niewidomego. Nasz chory wzrok potrzebuje często więcej czasu, by w pełni doszedł do zdrowia, zwłaszcza jeśli do tej pory karmił się niewłaściwymi treściami. Jezus ma swój czas na dokonanie przemiany naszego wzroku. Na jakim etapie uzdrowienia się znajduję? Jaki jest mój wzrok? W jaki sposób dziś patrzę na ludzi?